Następna sprawa. W poniedziałek lecę na wymianę do Grecji. Trochę się boję. Lecimy z jedną przesiadką. o 19.50 mamy samolot w Warszawie, wiec wyjeżdżamy spod szkoły o 12.00. ogólnie juz z przesiadką o ok 3 godzinnym czekania na lotnisku w Grecji na pociąg gdzieś koło godziny 7 będziemy odbierane przez rodziny u których będziemy mieszkać. Całą noc w podróży ... nie ma nic gorszego. no ale potem będzie bardzo ciekawie :D będę was informować na bieżąco ;) zostajemy tam do czwartku po czym po całonocnej podróży o godzinie 15 w piątej jesteśmy juz w domu.
Z takich najbliższych spraw to chyba tyle. Pogoda była super ale się zepsuła ;/ Mam nadzieję że jutro będzie ciepło. Nikt ani nic nie może zepsuć jutrzejszego dnia ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz